In

Bazarek Jacka

Mój podopieczny Jacek w grudniu zeszłego roku trafił do kliniki i tylko dzięki pomocy  Fundacji Animal Security nie poszliśmy wtedy z torbami.
Niestety nie udało mi się zebrać całości kwoty jaką wydała fundacja na jego leczenie a ciągle dochodzą nowe koszty; Jacek je drogą karmę (acana) bo po innej ma biegunki. Poza tym jego łapa wymaga opatrunków co wielkim kosztem nie jest ale stałym i mam nadzieję niedługo zaczniemy chodzić na rehabilitacje- najpierw chcemy trochę usztywnić łapę rynną jaką mu zaprojektowano.
Tak więc żeby wspomóc leczenie Jacka wymyśliliśmy mały bazarek, z którego dochód jest przeznaczony na pokrycie kosztów jego leczenia i utrzymania bo mówiąc wprost nie stać mnie na trzeciego kota, w dodatku tak problematycznego.
Całość nie doszłaby do skutku gdyby nie biżuteria od bzzzdet ale przede wszystkim świetnie wykonane zdjęcia przez człowieka, którego sympatię też udało się Jackowi zyskać.
Dziękuję za zdjęcia i zapraszam do polubienia profilu Tomka z W cyfrowej ciemni

Na bazarek zapraszam tutaj







Related Articles

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Obsługiwane przez usługę Blogger.