In

Kociaki grudniowe

Zima nas nie rozpieszcza... mamy ciągle jakieś nowe stworzenia potrzebujące pomocy. O psiakach napiszę niebawem a dzisiejszy post poświęcę naszym kociakom, które szukają domów.
Celowo nie wystawiałyśmy ich na żadnym portalu wcześniej, żeby uniknąć akcji "kot pod choinkę" bo niestety te zwierzęta często do nas wracają.
Pierwszy, który do nas trafił to Burasek, nazywany przez mojego tatę pieszczotliwie jaszczurką bo zwinny jest jak mało, który kociak. Buraska ktoś wyrzucił w miejsce gdzie moja mama dokarmia wolno żyjące koty. Domyślamy się nawet kto, bo po sąsiedzku był taki malutki kociak. Najprawdopodobniej przestał być już dla dziecka atrakcyjny bo trochę podrósł i dodatkowo zaczął się bawić tak jak kociaki lubią najbardziej czyli nie można go już dowolnie targać za ogon bo może podrapać. Jest to jednak nadal cudowne kocie dziecko w wieku około 3 miesięcy, które może skraść nie jedno serce. Uwielbia się przytulać i mruczy jak tylko ktoś siądzie obok. Dla mnie kot ideał.
Zupełnie inny charakter ma Łatka. Mama znalazła ją kilka dni temu zziębniętą , płaczącą pod klatką schodową naszych sąsiadów. Pytała ale nikt nie wiedział czyj to kociak a ponieważ mróz był straszny  a mała bardzo słaba to oczywiste, że trafiła do nas. Jest młodsza i mniejsza od Buraska i jest prawdziwą księżniczką. Gdy coś jej się nie podoba otwarcie o tym mówi, gdy chce być głaskana też się po prostu tego domaga. Poza tym uwielbia zaczepiać Buraska a potem robić mu awanturę, że się nie tak zachowuje. Prawdziwa dama z charakterem.
Byłybyśmy bardzo szczęśliwe gdyby kociaki poszły do jednego domu bo strasznie się lubią. Poza tym to dobry pomysł przygarnąć od razu dwa koty bo wiadomo, że nasz pupil ma towarzystwo gdy my jesteśmy np w pracy. Podobno nie można mieć wszystkiego więc my mamy nadzieję, że się uda znaleźć jeden dom, co nie zmienia faktu, że z dwóch też się będziemy cieszyć.
 Burasek z naszą Tosią

 Rudy brzuszek;)




 Miłość;)







 Łatka i nasz senior domu - Miś, który nie lubi zdjęć;)






  

Related Articles

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Obsługiwane przez usługę Blogger.