W tym roku sezon kociakowy zaczynamy maluchami o imionach z bajki "Trolle"- tak zdecydował Franek. Trójka cudownych, wesołych, towarzyskich maluchów, którym nie straszne są inne dorosłe koty, królik, pies (mały) i dzieci polecają się do adopcji.
Szukanie domu kociakom zawsze jest dla mnie stresem, tak jakbym własne dziecko puszczała w świat.
Maluchy będą miały książeczki zdrowia, wymagany na ten wiek komplet szczepień i odrobaczeń i nasze zapewnienie, że nie straszna im również kuweta. Nie straszne im właściwie wszystko i wszędzie potrafią wejść żeby zaspokoić swoją wielką kocią ciekawość, ukrytą w małym ale pełnym życia i werwy sercu.
Za kontakt z człowiekiem gotowe wejść na głowę lub stanąć na niej. Rozrabiają i czasem pewnie ponoszą nerwy gdy patrzę na kolejną doniczkę, która poległa bo zaatakowała malucha ale zapewniam, że wszystkie żale i złości mijają przy delikatnym mruczeniu tych małych ciałek i przy spojrzeniu w oczy- w oczy patrzeć lubią wszystkie trzy:)
O maluchy dbamy jak o kolejne dziecko w naszym domu i tego samego oczekujemy od przyszłych opiekunów. Kociaki są karmione zgodnie z dietą barf i zależy nam by w swoim przyszłym życiu nie musiały uczyć się smaku tanich marketowych chrupek.
Chętnie przygotujemy przyszłych opiekunów do tego jak je karmić i gwarantujemy, że nie jest to droga sprawa i na pewno nie trudna. Od nas dostaną mięsną wyprawkę na pierwszy tydzień życia w nowym domu.
Podobno te kocie kolory w tym sezonie niemodne. Nie znam się na modzie i nigdy nowe szmaty nie dawały mi radości dłużej niż na dwie minuty. Tu gwarantuję radość na zdecydowanie dłużej; przy dobrych wiatrach kilkanaście lat więc radzę się poważnie zastanowić czy jesteście gotowi na taką odpowiedzialność i na zmarszczki mimiczne od ciągłego uśmiechu z radości, że ma się kota;)
Rodzeństwo trafiło do naszego domu z poznańskiego schroniska dla zwierząt stąd poza rozmowami przedadopcyjnymi wymagamy także podpisania umowy adopcyjnej ze schroniskiem bo kociaki dalej prawnie są pod opieką schroniska.
Kontakt w sprawie adopcji: Małgosia 691683008 lub malgorzata.muchowska@gmail.com lub przez fb Polecamy, zapraszamy :) Za zdjęcia dziękuję po raz kolejny Agacie
0 komentarze:
Prześlij komentarz